Nasza hodowla owczarka staroniemieckiego jest małą, rodzinną hodowlą położoną w samym sercu Gór Świętokrzyskich.
Zaczęło się dość niepozornie – po wybudowaniu domu nasze dzieci zaczęły marzyć o psie. Od lat pragnęłam mieć dużego, silnego owczarka (miałam takiego w dzieciństwie), który będzie zarówno wspaniałym przyjacielem ale także stróżem posesji. Wybór padł na suczkę o nietypowym (jak mi się wówczas wydawało) umaszczeniu – wilczastym. Długo przeglądaliśmy strony różnych hodowli, aż wreszcie natknęliśmy się na tą właściwą. Bardzo szybko podjęliśmy decyzję i po rodzinnych pertraktacjach ustaliliśmy, że nasza sunia (za zgodą właścicielki hodowli) dostanie imię BOSA. Po ośmiu tygodniach i 400 km w jedna stronę, nasza BOSA była już z nami. Rozwijała się prawidłowo, była bardzo bystra i łatwo poddawała się szkoleniu. Potem była pierwsza wystawa – taka dla sprawdzenia, czy BOSA rzeczywiście jest taka piękna i mądra, czy to tylko każdy właściciel tak myśli o swoim psie. BOSA wygrała stawkę suk w klasie młodzieży. Wtedy już wiedzieliśmy, że to nasza pasja. Chwilę potem do naszej rodziny dołączyły bardzo upragnione owczarki staroniemieckie: JACOB, QIANA, NIXON i MARISA.
Nasze psy zostały starannie dobrane. Wywodzą się ze znakomitych linii hodowlanych, mają doskonałą budowę, piękną, gęstą szatę oraz różnorodne umaszczenie – czarne (Schwarz), czarno-brązowe (Schwarz-Braun) i srebrne (silver). Jednak psy to nie tylko wygląd (choć ten jest naprawdę wyjątkowy), ale przede wszystkim charakter. Nasze są zrównoważone, pewne siebie a mimo to potrafią być delikatne i opiekuńcze, szczególnie w stosunku do dzieci, z którymi przebywają na co dzień.
Hodowla Walkiria Kennel jest zrzeszona w Polskiej Federacji Kynologicznej (PFK), która jest członkiem Alianz Canine Worldwide (ACW).